Broszka. Mimo że kojarzona z babcinym stylem, jest niezwykle ważnym dodatkiem, który podkreśla siłę, władzę, status, a zarazem kobiecość i elegancję właścicielki. Każda epoka miała broszkę charakterystyczną dla obowiązującego stylu, przez co żadna kobieta z klasą nie pomijała jej w swoim dress codzie. Dlaczego? Bo broszka była i jest dopełnieniem eleganckiego wizerunku. Dziś ten dodatek nadaje charakteru, podkreśla biznesowy styl, a nierzadko zawiera w sobie również i silny przekaz. To dlatego broszkę noszą najbardziej wpływowe kobiety świata biznesu i polityki.
Historia broszki
Broszka jest jedną z najstarszych ozdób. Protoplasta broszki wywodzi się z epoki brązu. Miała ona wówczas przeznaczenie czysto praktyczne – jej zadaniem było spinanie ubrania. Zrobiona były z naturalnych materiałów takich jak kość, muszla, drewno, czy ze spiłowanego kamienia. Wraz z rozwojem cywilizacji broszka stawała się coraz bardziej eleganckim dodatkiem, który przyozdabiano kamieniami i wykonywano z metali szlachetnych. Na początku XV w. ozdabiano ją np. diamentami, rubinami i szafirami, co sprawiało, że noszenie broszki wyznaczało poziom bogactwa i status.
Największą popularność dodatek zyskał jednak na początku w XIX w., gdy francuski jubiler Georges Frederic Strass, wymyślił imitacje kamieni szlachetnych. Pomogło to zabłysnąć w towarzystwie klasie aspirującej, a broszki stały się najbardziej popularną biżuterią. Przez lata ich popularność systematycznie rosła – regularnie nosiła je m.in. brytyjska królowa Wiktoria. Wielką fanką broszek była również Coco Chanel, która na stałe wprowadziła dodatek do swoich kolekcji.
Z kolei w czasach królowania stylu Art Deco, czeski jubiler Daniel Swarovski opracował nowoczesną maszynę, która służyła do przecinania szkła na tyle precyzyjnie, że metoda zastąpiła pracochłonne szlifowanie, a broszki zaczęły powoli ustępować miejsca coraz to nowszym modelom biżuterii.
Biżuteria władzy
Biznesowy dress code mężczyzn, choć niezwykle elegancki, jest ubogi w biżuterię. Mężczyźni mogą pozwolić sobie jedynie na noszenie zegarka, spinek do mankietów, spinki do krawata i obrączki. Co ciekawe – mężczyźni również nosili broszki. W XVII w. była ona wręcz symbolem władzy! Choć damski dress code jest o wiele luźniejszy w tym aspekcie, wiele kobiet u władzy maskulinizuje swój wygląd, ograniczając biżuterię do minimum.
Wystarczy spojrzeć na byłą brytyjską premier Margaret Thatcher, królową Elżbietę II, byłą sekretarz stanu USA Madeleine Albright, francuską polityk Christine Lagarde, czy wreszcie polską byłą premier Beatę Szydło. Styl Szydło zresztą, mocno bazuje na dress codzie wspomnianych wcześniej kobiet.
Broszka nie jest tu przypadkowym dodatkiem. Doskonale pokazuje to chociażby przykład Madeleine Albright, która na temat swoich broszek napisała nawet książkę “Read my pins: Stories from a Diplomat’s Jewel Box”.
Broszki Albright zawsze stanowiły niewerbalny, często prowokacyjny przekaz i były szeroko komentowane przez media. Wszystko zaczęło się w 1994 roku, gdy Albright wybierała się na spotkanie z Saddamem Husajnem. Chciała założyć coś wymownego, a jednocześnie zgodnego z protokołem dyplomatycznym. Zdecydowała wówczas założyć broszkę z wężem owiniętym wokół gałęzi, z diamentem w paszczy.
Po spotkaniu, podczas rozmowy z mediami odpowiedziała tylko krótko, że w ten sposób wysłała Husajnowi wiadomość. Od tej pory nosiła ją na każde spotkanie związane ze sprawami Iraku. Z kolei wspierając kandydaturę Hillary Clinton na prezydenta USA, założyła broszkę symbolizującą pęknięty szklany sufit, a trzy mądre małpy na spotkanie z Władimirem Putinem w sprawach Czeczenii.
Siła i klasa, jaką podkreśla broszka, sprawiła, że dodatek znów wraca do łask. Coraz częściej noszą ją młode kobiety, a także i popularne aktorki i celebrytki, które wybierają broszki na eleganckie bale. Nie zakładają do tego innej biżuterii, pozwalając broszce błyszczeć na pierwszym planie.
Jak nosić broszkę?
Tu obowiązują te same zasady dress code’u, jak w przypadku biżuterii. Choć kobiety w dyplomacji noszą broszkę na lewym ramieniu, złamanie tej zasady w sytuacjach nieoficjalnych nie będzie błędem, zwłaszcza, gdy używamy broszki np. do spięcia ozdobnego szala. Jeśli broszka znajduje się blisko twarzy, zrezygnujmy z mocno ozdobnych kolczyków lub naszyjnika. Dobierzmy również jej kolor do naszej karnacji. Przypinając broszkę pamiętajmy, aby jej tylna część – czyli agrafka, była ukryta pod materiałem, eksponując jedynie ozdobę.
Zobacz także: „Biżuteria w biznesie – jak odpowiednio dobrać dodatki?”
Dla Business & Prestige, Iwona Sobczak, dziennikarka specjalizująca się w profesjonalnym wizerunku i biznesowym savoir vivre. Zobacz inne teksty autoracover photo: YouTube still/HeyUGuys