Każdy, kto choć raz próbował kupić wino do obiadu lub na prezent, wie, jak trudnym wyborem jest znalezienie odpowiedniej jakości w przystępnej cenie. Jeżeli decydujemy się na samodzielny wybór wina, dobrze jest wiedzieć, na co należy zwrócić uwagę. I wcale nie musimy być wytrawnymi sommelierami, aby dokonać właściwego wyboru. Wystarczy zwrócić uwagę na odpowiednie słowa klucze.
OTO DZIESIĘĆ SŁÓW, KTÓRE WARTO ZAPAMIĘTAĆ:
“CLASSICO” na butelce wina Chianti
Jeśli na etykiecie widnieje jedynie samo Chianti, możemy nie mieć pewności, czy jest to zakup warty swojej ceny. Co więcej, wino niekoniecznie musi być smaczne. Na sklepowej półce warto więc poszukać wina z etykietą „Chianti Classico”, które będzie zdecydowanie lepszym wyborem. Szczepy wybrane do „Classico” pochodzą z najlepszych regionów, w których produkuje się wino.
RIOJA “GRAN RESERVA”
Każdy, kto był w Hiszpanii, wie, że najlepsze lokalne wino to Rioja. Ale i w tym przypadku można trafić na trunek, po którym oczekiwalibyśmy więcej. Dlatego na dobrej jakości winie Rioja szukajmy dopisku „Gran Reserva”, który świadczy o tym, że wino ma silny aromat dębu i dzięki czemu charakterystyczny smak. To również gwarancja, że trunek dojrzewał w dębie przez dwa lata lub więcej, a kolejne trzy lata w butelce. Będzie to z pewnością dobry zakup.
BORDEAUX z dopiskiem “CRU BOURGEOIS”
Jeżeli na sklepowej półce znajdziemy wino Bordeaux z etykietą „Cru Bourgeois”, możemy być pewni, że wino pochodzi z francuskiego regionu Bordeaux, czyli tam, gdzie trunek jest produkowany. Jeśli natomiast dodatkowo dopatrzymy się oznaczenia „Grand Cru Classe”, będzie to wino jeszcze wyższej klasy. Gdy jednak nie dysponujemy dużym budżetem, wino „Cru Bourgeois” zaspokoi wymagania w zupełności.
BORDEAUX “GRAND VIN”
Do wyprodukowania tego wina wyselekcjonowane są wyłącznie najlepsze owoce. A to istotnie wpływa na smak i aromat. Być może zdarzyć się, że “Grand Vin” będzie stało na półce z drogimi winami, ale czasem udaje się je dostać również i w rozsądnej cenie. Oznaczenie „Grand Vin” niekiedy można znaleźć również na butelkach wina „Cru Bourgeois”.
RIESLING “TROCKEN”
Każdy kto ceni słodki smak Rieslinga, z pewnością polubi również wino, na etykiecie którego będzie słowo „Trocken”. To oznacza, że trunek ma nuty kwiatowe i owocowe. Soczysty i mineralny charakter chłodnego w stylistyce Rieslinga z pewnością sprawi radość fanom tego wina.
BEAUJOLAIS z dopiskiem “CRU”
Dla tych, którzy interesują się winem z pewnością oczywiste jest, że na rynku jest około dziesięciu różnych producentów Beaujolais. I choć wszyscy tworzą wyjątkowe i bardzo dobre wina, te z dopiskiem “Cru” wyróżniają się smakiem i właśnie po nie warto sięgnąć.
“PREMIER CRU” BURGUND
Nazwa tego wina oznacza “z pierwszej winnicy” i symbolizuje lepszą jakość trunku. Choć cena wina z pewnością nie należy do najniższych, warto rozejrzeć się w sklepie za „Premier Cru”. Czasem można znaleźć je w naprawdę dobrej cenie.
CABERNET SAUVIGNON z dopiskiem “MERITAGE”
„Meritage” jest połączeniem angielskich słów „merit”, które oznacza wartość i „heritage”, czyli dziedzictwo. Znaczenie to nawiązuje do amerykańskiej interpretacji wina. Oznaczenie można znaleźć na winach: Merlot, Cabernet Franc czy Malbec.
“OLD VINE” na etykiecie GRENACHE LUB ZINFANDEL
Określenie „old vine” symbolizuje wiek owoców, z których zrobiono wino. Mają one nawet od 30 do 100 lat. Starsze krzewy winorośli produkują mniejsze owoce, które mają mocniejszy smak. Wino z nich wyprodukowane jest cięższe od standardowego i bogatsze w alkohol.
BAROLO LUB CHIANTI „RISERVA”
Słowo „Riserva” często pojawia się na etykietach włoskich win. I jest istotnym ich wyróżnikiem. Znajdziemy je na etykietach takich win jak: Amarone della Valpolicella, Barolo, Brunello i Barbaresco. Oznacza to, że wino dojrzewało w piwnicy. „Riserva barolo”, natomiast oznacza, że wino dojrzewało przez minimum pięć lat.
Zobacz także: „Kto i kiedy płaci za rachunek w restauracji?”
Dla Business & Prestige, Iwona Sobczak, dziennikarka specjalizująca się w profesjonalnym wizerunku i biznesowym savoir vivrze. Zobacz inne teksty Iwony, Photo by Scott Warman on Unsplash
Zobacz także: