Choć często wiemy, jak się ubrać z klasą, każda z nas potrzebuje od czasu do czasu inspiracji. Skąd je brać? Najlepiej od światowych ikon stylu, kobiet, które stworzyły swoje ponadczasowe marki, stawiając nie tylko na klasykę, ale również na siebie. Która z nas nie pamięta wielkich okularów Jackie Kennedy, stylowych kreacji Michelle Obamy, czy prezydenckiego szyku Nancy Reagan? Pierwsze damy USA były i są inspiracją dla wielu kobiet na świecie. Oto dlaczego warto je naśladować.
Nancy Reagan
Nancy, a właściwie Anne Frances Robbins, zanim została pierwszą damą, była dobrze zapowiadającą się aktorką amerykańską. Na planie poznała swojego męża Ronalda Reagana, z którym wspólnie zagrała w filmie “Hellcats of the Navy”. Gdy jej mąż został prezydentem USA, Nancy zrezygnowała z aktorstwa, lecz nie ze spektakularnego stylu, który przeniosła z czerwonego dywanu do Białego Domu.
Nancy chętnie nosiła wyraziste barwy i odcienie czerwieni, w których wyglądała niezwykle szykownie. Projektanci uwielbiali ją ubierać, gdyż wszystkie ubrania leżały na niej, jak na modelce prosto z wybiegu. Nosiła ubrania od takich projektantów jak Bill Blass, James Galanos i Carolina Herrera. Projektanci mówili o niej, że była kobietą, której nigdy nie przydarzyła się modowa wpadka. Z pewnością dlatego tak wiele kobiet, zarówno w świecie polityki i w biznesie, inspiruje się jej stylem.
Magazyn “Vogue” napisał o niej, że była błyskotliwym międzynarodowym ambasadorem doskonałego, dopracowanego i bezbłędnego amerykańskiego stylu w najlepszym wydaniu.
Jackie Kennedy Onassis
Od śmierci Jackie Kennedy, a właściwie Jacqueline Lee „Jackie” Bouvier Kennedy Onassis minęło już wiele lat, a ona nie przestaje inspirować. Żona 35. prezydenta Stanów Zjednoczonych Johna F. Kennedy’ego nieprzypadkowo nazywana jest „ikoną mody”. Jej niezwykle rozpoznawalny styl inspiruje kobiety do dziś.
Z czasów małżeństwa z Kennedym, jej znakiem rozpoznawalnym były jednokolorowe dopasowane kostiumy, do których idealnie dobierała proste akcesoria – nakrycia głowy, niezapomniane perłowe naszyjniki, apaszki od Hermesa, czy stylowe torebki od Gucci. Jej styl był kwintesencją lat 60. Po śmierci prezydenta natomiast, jej ubiór uległ totalnej metamorfozie. I tu ponownie pokazała, że z dobrym stylem zwyczajnie się urodziła.
Choć ukrywała smutek za dużymi ciemnymi okularami, uczyniła z nich niezwykle modne akcesorium i pokazała kobietom, że czasem można dyskretnie ukryć emocje. Doskonale też połączyła klasykę z trendami lat 70. Klasyczne kolory – beż, biel, granat, czerń i odcienie czerwieni nosiła z klasą. Jej charakterystycznymi ubraniami były spodnie o szerszych nogawkach, dopasowane golfy, marynarki z szerokimi klapami a także liczne chusty, które lubiła wiązać na głowie. Ten styl do dziś naśladowany jest zarówno przez gwiazdy, jak i stylowe kobiety na świecie.
Michelle Obama
W ciągu ośmiu lat bycia pierwszą damą USA, Michelle Obama nie bała się ryzykować, jeśli chodzi o podejście do mody. Eksperymentowała i często można było ją zobaczyć zarówno w prostych klasycznych sukienkach, jak i w rozszerzanych o linii typu “A”. Obama nosiła również spodnie i kardigany, jak również i szykowne suknie od projektantów. Ubrania zawsze dobierała do swojej sylwetki.
Nie bała się odsłaniać wysportowanych ramion i podkreślania talii. Stała się idolką nie tylko Amerykanek, których figura nie przypominała modelek z kolorowych magazynów, ale jej sposób ubierania pokochały kobiety na świecie, które nauczyły się od niej klasycznej elegancji.
Garderoba Obamy była uniwersalna i doskonale nadawała się zarówno na biznesowe spotkania, jak i te mniej oficjalne. Nie da się zaprzeczyć – Michelle Obama idealnie opanowała wszystkie zasady dress code’u, a projektanci, którzy ją ubierali (np. Jason Wu) zyskali międzynarodową sławę.
Zobacz także: „Michelle Obama, dla niej nie ma rzeczy niemożliwych”
Hillary Clinton
Hillary Rodham Clinton pełniła wiele ról w swojej karierze. Była pierwszą damą USA, senator Nowego Jorku, sekretarzem stanu, a nawet pierwszą kandydatką na prezydenta z ramienia Partii Demokratycznej. Przez lata jej garderoba jako polityka uległa sporej metamorfozie. Obserwując niedawną kampanię prezydencką, można dostrzec, że jej wybory stylistyczne podsumowują się jednym słowem – kostiumy i to we wszystkich kolorach. Ze względu na odpowiedzialność i powagę, która wiąże się ze stanowiskiem prezydenta, garderoba Clinton była bardzo konserwatywna, ale stylowa.
Hillary do perfekcji opanowała sztukę prezentowania wizerunku, który podkreślał pewność siebie i wysokie stanowisko.
Jej strój charakteryzuje charyzmę i wiarygodność, a także za pomocą gry kolorów jest odpowiedni na każdą okazję. Styl Clinton, jako polityka różni się od tego, gdy była pierwszą damą. Jest bardziej męski i budzi dystans, ale bez wątpienia może stanowić inspirację dla kobiet w biznesie.
Melania Trump
Można ją lubić lub nie, ale nie można jej odmówić dobrego stylu. Choć Melanii zdarzają się modowe wpadki, wiele kobiet chciałoby wyglądać jak ona. Bardzo szczupła sylwetka Melanii (Trump była modelką) pozwala bowiem na wiele kreacji. Na pochwałę zasługuje dobór kolorów.
Melania lubi zakładać stroje skoordynowane, np. sweter i pelerynę, w tym samym kolorze lub zestawy, które są w różnych odcieniach tego samego koloru. Pani Trump lub nosić dopasowane spódnice ołówkowe, spodnie cygaretki a także proste sukienki. Całość podkreślają szpilki np. od Christiana Louboutina.
W obecnej roli pierwszej damy, Trump odnalazła swój styl. Zrezygnowała z nadmiernej ilości biżuterii, a także z eksponowania ciała. Nie da się ukryć, że zmiana jest na plus.
Jej nowy wizerunek to również zasługa ubrań od Ralpha Laurena, czy od Dolce & Gabbana. Projektanci zadbali, aby obecny styl był świeży, jednocześnie wyrazisty i sugestywny, a Melania dobrym przykładem do naśladowania dla kobiet.
Zobacz także: “Oprah Winfrey – od wielkiej biedy do wielkiego bogactwa. Historia królowej telewizji”
Dla Business & Prestige, Iwona Sobczak, dziennikarka specjalizująca się w profesjonalnym wizerunku i biznesowym savoir vivrze. Zobacz inne teksty Iwony Sobczak, cover photo: fickr.com